Całkowita liczba wyświetleń strony

czwartek, 13 października 2016

Paikidze namawia do bojkotu mistrzostw świata pań w Iranie!!

Nazi Paikidze - rosyjsko-gruzińska Amerykanka
chce bojkotować mistrzostwa świata pań.
Obecnie jest 98 w rankingu! Czy okaże się konsekwentna?
Fejsbukowy wpis Piorta Kaima rozpętał zaciekłą dyskusję na temat mistrzostw świata pań. które mają się niebawem odbyć w Iranie. Oto fragment jego wpisu:
...Kolejne MŚ Kobiet w szachach mają się odbyć w Iranie i okazuje się, że szachistki będą obowiązane do noszenia muzułmańskiego nakrycia głowy (hidżabu) pod groźbą więzienia. Na szczęście jest pierwszy protest. W linkowanym artykule pada przesadzona informacja, że protestuje "czołówka". Nie, na razie protestuje tylko mm. Pakidze, mistrzyni USA, która zapowiedziała, że w takiej sytuacji nie zagra w zawodach, choćby to miało podkopać jej karierę.
Wielkim rozczarowaniem jest za to postawa Susan Polgar, która uważa, że obowiązek noszenia hidżabu to nic wielkiego, bo hidżaby zaoferowane przez organizatorów na pewno będą ładne, a poza tym trzeba szanować lokalne obyczaje...
Prawdziwą orędowniczką bojkotu mistrzostw stała się Nazi Paikidze aktualna mistrzyni USA kobiet. Na szali argumentów postawiła nawet swoją karierę szachową.
Przypomnę trochę faktów z jej życia (wielokrotnie o niej pisałem na blogu). Gruzińska Rosjanka urodzona w Irkucku zdobyła szereg medali na juniorskich mistrzostwach świata i Europy. Zagrała nawet w finale mistrzostw Rosji (2010), gdzie zaproponowano jej reprezentowanie tego kraju. Miała wówczas ranking 2455! i 17 lat. Propozycję odrzuciła i w niejasnych okolicznościach przegrała kompromitująco ostatnią partię (wygrana dawała jej złoty medal) z Nebolshiną. Światowe media szachowe rozpisywały się na jej temat.
W 2012 roku zniknęła z areny szachowej pań. Grała tylko pojedyncze partie z nieznaczących imprezach. "Odnalazła" się dopiero w ubiegłym roku. Okazało się, że ma męża Amerykanina i tym samym obywatelstwo. Tak więc opuściła Gruzję, gdzie ją nauczono grać w szachy i gdzie osiągnęła najwyższy ranking. Zagrała w mistrzostwach USA zdobywając brązowy medal. W tym roku (maj), ku zaskoczeniu wielu fachowców, było złoto!
Nazi znów stała się medialną gwiazdą. Liczne wywiady gazetowe i telewizyjne, podróże promocyjne po Ameryce sprawiły, że nie miała czasu na szachy, ale rosyjsko-gruzińska Amerykanka znów była w swoim żywiole. Po olimpiadzie w Baku wszystko ucichło. Paikidze-Barnes grając na drugiej szachownicy USA zrobiła najsłabszy rankingowo wynik. Obecnie jest 98 na świecie.
Niespodziewanie dla niej "trafiły" się mistrzostwa świata pań w Iranie i Nazi "wyłapuje" kolejną okazję, by być na ustach szachowego środowiska. Wzywa szachistki z całego świata, by zbojkotować turniej. Nie podoba jej się, że zgodnie z lokalnym, irańskim zwyczajem, kobiety powinny chodzić z nakrytą głową. Twierdzi, że to zamach na wolność!
Wenjun Ju chustka nie przeszkadzała
w wygraniu GP Teheranu
W lutym tego roku w Iranie odbył truniej Grand Prix Teheranu. Grało 12 czołowych szachistek świata, w tym jedna Iranka. Panie uszanowały wymogi kraju, w którym gościły i cały turniej występowały w chustach. Ponoć tylko jedna Humpy Koneru trochę kaprysiła. Pewnie szukała usprawiedliwienia, bo jako faworytka zajęła dopiero szóste miejsce. Nie słyszałem, by którakolwiek z pań odmówiła startu w Teheranie.
Raptem minęło kilka miesięcy a tu bojkot! Pamiętam, do czego doprowadziły podobne zachowania w związku z olimpiadami w Moskwie i Los Angeles. Do dziś wielu sportowców bardzo żałuje, że polityka złamała ich kariery.
Dzisiejszy sport w globalnym świecie nie jest w stanie udawać, że wszystkie nieszczęścia jego nie dotyczą. Szczególnie chodzi mi o politykę i religię. Imprezy sportowe (w tym i szachowe) odbywają się tam, gdzie mają i dają pieniądze. Doskonałym przykładem jest tu Baku z I Igrzyskami Europejskimi i Olimpiadą szachową. Tylko Ormianie zbojkotowali start w Azerbejdżanie, bo są z nimi w stanie permanentnej wojny.
Nazi Paikidze grała w Baku i nie przeszkadzał jej reżimowy rząd brutalnie rozprawiający się z opozycją. Przeszkadza jej chustka na głowie w Iranie. Ale znów jest gwiazdą światowych mediów szachowych i to się liczy!
Dziękuję Piotrowi Kaimowi za inspirację i polecam całą dyskusję na jego FB link: https://www.facebook.com/piotr.kaim.754/posts/

P.s. Zainteresowanym większą ilością informacji o Nazi Paikidze i GP Teheran 2016 polecam wyszukanie tych haseł po lewej stronie bloga (Tematyka Królowych Szachów)