czwartek, 2 grudnia 2010
Daleko z hotelu na salę turniejową - twierdzi Aleksandra Kosteniuk
Aleksandra Kosteniuk na Twitterze skarży się, że z hotelu na salę gry trzeba jechać ok 40. minut. Dla miłośników tureckich pejzaży pewnie to nie jest problem, ale panie przyjechały na mistrzostwa świata a nie na wycieczkę krajoznawczą. A może to już próba usprawiedliwiania się, bo forma carycy szachów nie jest rewelacyjna. Niedawno oglądaliśmy jej grę w super finale mistrzostw Rosji. Sasza twierdzi w wywiadach, że to był tylko trening. Dla dobra szachów trzeba przyjąć te zapewnienia za dobrą monetę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz