Maja Chiburdanidze - legenda światowych szachów, pięciokrotna mistrzyni świata, pięciokrotna mistrzyni olimpijska, wciąż czołowa szachistka naszego globu wczoraj obchodziła swoje pięćdziesiąte urodziny. Piękny wiek - coś o tym wiem. Wymienianie jej zwycięstw turniejowych zostawiam biografom, ale muszę wspomnieć, że do bardzo niedawna należał do niej światowy rekord w szybkości wywalczenia korony szachowej.
Odbierając tytuł Nonie Gaprindashvili, Maja miała siedemnaście lat. Dopiero w grudniu ubiegłego roku poprawiła ten wyczyn Hou Yifan.
Myślę, że będę wyrazicielem wszystkich miłośników szachów, życząc wspaniałej Gruzince kolejnych przynajmniej pięćdziesięciu lat we wspaniałym zdrowiu i kondycji oraz jeszcze wielu, wielu zwycięstw na szachownicy.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz