Skandal na koniec turnieju w Bukareszcie!!

Skandalem zakończył się turniej pań w Bukareszcie - donosi rosyjski portal Chess-news http://chess-news.ru  . Przed rozpoczęciem ostatniej rundy organizatorzy nie rozliczyli się z zawodniczkami z obiecanych pieniędzy. Ponoć przez jednego człowieka (zdefraudował kasę?), który już był karany za podobne zachowania. Szachistki na znak protestu nie przystąpiły do gry.
Po kilkugodzinnych "przepychankach" dzięki osobistej interwencji prezydenta Rumunii sprawę załatwiono. Z powodu odlatujących samolotów panie zasiadły do stolików, ale wszystkie partie skończyły się arcymistrzowskimi remisami. Oj, dawno nie było takiej afery w środowisku szachowym. Przypuszczam, że długo nikt nie spróbuje zagrać w szachy w Rumunii. I bardzo dobrze.